|
Ten dziwny czas – teraz określiłabym go czasem tracenia siebie – trwał prawie trzy la-ta. Żyłam na powierzchni, nie pragnęłam głębi, wiedziałam bowiem, że jest tam głos, który ciągle powtarza: „to nie tak być powinno”. Z drugiej strony tęskniłam za tamtą dziecięcą ra-dością, którą czułam będąc blisko Jezusa. Pan Bóg odpowiedział na moją tęsknotę … Kiedyś wracając autobusem do domu, spo-tkałam księdza z mojej parafii. Przyznałam się skąd jestem, a on zaprosił mnie na Mszę Świę-tą dla młodzieży. Od tak dawna nie byłam w kościele, że prawie bałam się tam pójść. A jed-nak, jakby wbrew sobie, posłuchałam „głosu z głębi” i poszłam. Było około pięćdziesięciu osób. W pewnym momencie ksiądz zaprosił nas, abyśmy otoczyli ołtarz. Znowu byłam bli-sko!!! Później okazało się, że ksiądz doskonale mnie pamięta, uczynił kolejny krok – zaprosił mnie na spotkanie modlitewne. … Poszłam, to była moja szansa, którą dzięki natchnieniu Ducha Św. wykorzystałam. Poznałam wspaniałych ludzi, którzy byli dobrzy – tak po prostu. Mieli czas na rzeczy proste, a nade wszystko mieli czas dla Boga. Wchodzenie w siebie aż do głębi sprawiły, że i ja chciałam być taka. Bardzo wiele musiałam włożyć trudu w swoją prze-mianę. Pan Bóg czuwał i kierował, to On przemieniał – ja słuchałam. Kolejnym przełomem był mój wyjazd do Taize, zupełnie przypadkowy, jak mi się przez długi czas wydawało. Nie potrafię powiedzieć co się wtedy we mnie działo, czy zaczęło dziać. To było nowe, piękne i tak silne, że wszystko inne przestało być ważne. Liczył się tyl-ko Bóg, którego pierwszy raz poczułam bardzo blisko. Zaczęło się coś dziać, chociaż wróci-łam do liceum i starych znajomych, odkryłam, że jestem inna. Modliłam się coraz częściej, nie tylko w kościele, ale i w domu, nad morzem a nawet w autobusie. Starałam się jak najczę-ściej uczestniczyć we Mszy Świętej. Z ogromną radością wracałam na „weekendy” do domu, do rodziny, którą bardzo kocham, a także do przyjaciół, którzy pomagali mi ciągle na nowo odkrywać Bożą miłość. A co z Bożym wezwaniem do życia zakonnego?
<< 1 2 3 4 >>
|