|
Drugim wzorcem karmelitańskiej duchowości jest Maryja. Towarzyszyła Ona pustelnikom z Karmelu niemal od samych początków. Jak już wspomniano, Karmelici wybudowali obok swoich pustelni niewielki kościółek poświęcony Madonnie. W 1263 roku papież Urban IV ogłosił uroczyście Maryję patronką Zakonu. Fakt, że Karmelici gromadzili się wokół kościółka poświęconego Dziewicy nabiera szczególnego znaczenia. W średniowieczu posiadanie i przynależność do konkretnego kościoła oznaczała poddanie się jego patronowi; patron kościoła stawał się panem, na którego usługach pozostawał kler, który cieszył się z kolei jego opieką. Dla Karmelitów pozbawionych fundatora, jakiego mieli np. Franciszkanie czy Dominikanie, być na służbie kościoła poświęconego Maryi, oznaczało być Jej poddanym, być na Jej służbie, a więc i cieszyć się Jej ochroną w niebezpieczeństwach. To oddanie się Maryi było na początku praktykowane wyłącznie na Górze Karmel. Gdy jednak Karmelici rozeszli się w różne strony świata, w dalszym ciągu poświęcali swoje kościoły Maryi lub Jej tajemnicom; szczególnie czczono tajemnicę zwiastowania – źródło wszystkich innych przywilejów, ponieważ przez zwiastowanie Maryja stała się Matką Chrystusa, a w konsekwencji Panią Miejsca, to znaczy Ziemi Świętej i znajdującego się tam Karmelu. Karmelici widzą Maryję jako doskonały przykład naśladowania Chrystusa. Ona wiedziała jak owocnie słuchać Boga, jak kontemplować Jego przesłania, w jaki sposób być dla nas przykładem zbliżania się do Jezusa. Ona jest doskonałym obrazem ucznia Chrystusa, ponieważ żyła pełnią Jego nauki. Jest dla Karmelitów modelem modlitwy kontemplacyjnej, gdyż zachowywała w swoim sercu i rozważała tajemnice przekazane jej przez Boga. Karmelici uczą się więc od Maryi pokornego i ufnego słuchania Słowa Pańskiego. Karmelita naśladując Maryję współpracuje z Nią w dziele uobecniania Jezusa w dzisiejszym świecie. Tak jak Ona jest siostrą dla każdego człowieka, tak karmelita pragnie być bratem dla każdego członka swojej wspólnoty, dla wszystkich ludzi, szczególnie zaś dla najbiedniejszych i najpokorniejszych, którzy w dalekiej i wyczerpującej wędrówce ludzkości ufność swoją pokładają tylko w Bogu. W dokumencie Alle sorgenti (U Źródeł) wydanym przez V Radę Prowincji w 1979 roku czytamy: „My Karmelici patrzymy na Maryję, aby zrozumieć i żyć do głębi według przykładu jej pokornego słuchania i odpowiadania na słowo Boże, unikając jednak mieszania religijności ze szkodliwym pietyzmem i świeckością, która dąży do szukania nadzwyczajności. Jak Ona pragniemy dążyć do coraz intymniejszego przebywania z Bogiem, a przez to właściwie kształtować nasze stosunki z bliźnimi. Odnosić się do Maryi jako do modelu duchowości karmelitańskiej, oznacza dla nas w ostatecznym rozrachunku zbliżać się do Jezusa i upodabniać się do Niego poprzez: a/ otwarcie się na Boga, słuchając Go i rozmawiając z Nim na modlitwie; b/ otwarcie samego siebie na bogactwo duchowości Karmelu i realizowanie w swoim życiu jego wzorców; c/ otwarcie się na drugich poprzez służbę i apostolstwo”. Dążenie do naśladowania Eliasza i Maryi stanowi „być albo nie być” Karmelu, o czym przypomniała jedna z niedawnych Kapituł Generalnych Zakonu: „Co do stylu życia, to zachęca się każdą wspólnotę Zakonu do coraz większej przemiany w prawdziwą grupę, ożywianą nieustannym przebywaniem z Bogiem i dzielącą się owocami tej zażyłej kontemplacji z wszystkimi braćmi, wewnątrz jak i na zewnątrz. Wspólnoty utworzone z osób żyjących razem i spotykających się ze Słowem Bożym nie tylko indywidualnie, lecz i wspólnotowo, podobnie jak Maryja i Eliasz przeżywają te same radości, smutki, trudności, problemy wiary, życia i pracy. Takie wspólnoty, które obierają prosty i ubogi styl życia, w obecnych czasach stawiających na pierwszym miejscu dobra materialne i ich posiadanie, stanowią świadectwo prostoty ewangelicznej”. W ten sposób Karmelici pragną żyć według swojego ideału służenia Jezusowi Chrystusowi, tzn. pragną przyłączyć się do Jezusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego w ustawicznym wysiłku dawania świadectwa Jego obecności w dzisiejszym świecie.
|