|
Świat bez serca Pierwszym był pewien francuski teolog, który powiedział o naszym świecie, że jest bez serca. Wyjaśniał to na wiele sposobów. Powiedział, że, po pierwsze, nasz świat nie ma centrum. Przez wieki Ziemia była centrum Wszechświata. Nauka twierdzi co innego. Kiedy patrzymy na dzisiejszy świat, czy są tam miasta z centrami? Gdzie jest serce naszych miast? Przynajmniej w soboty i niedziele te centra wydają się być puste i wymarłe; ludzie wolą przebywać na przedmieściach. Spójrzmy na ludzi? To prawda, każdy z nas ma serce. Ale kiedy mówimy o kimś, czy nie wolimy mówić o jego intelekcie lub seksualności? A to prowadzi do przemocy, do wyzysku, do postępowania, które wskazuje na brak serca. Pragnienie serca pozostaje niezaspokojone. Wystarczy nam tylko przeczytać gazety, posłuchać wiadomości, spojrzeć na ludzi wokół nas. Jak Pan reaguje na ten świat? Słyszymy Go mówiącego: „Moje serce na to się wzdryga i rozpalają się moje wnętrzności.” (por. Oz 11,7-9). Patrząc na ten świat i na Jego lud, Boże Serce się wzdryga. Hebrajskie słowo tutaj użyte oznacza „rewolucję”. W Bogu jest rewolucja, gdy patrzy na ten świat. I On kontynuuje: „Jestem Bogiem, nie człowiekiem, pośrodku ciebie Jestem Ja – Święty.” On posyła Swego Syna do tego świata, aby dał temu światu, dał nam serce. Przemienienie wyjaśnia to lepiej (por. Mt 17,1-8). Jezus wchodzi na wysoką górę razem z Piotrem, Jakubem i Janem. Tam, wg Ewangelii, przemienia się: „twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło.” Nie tylko Jezus był przemieniony, ale także Jego rzeczy stały się białe jak światło. Jezus bierze ze Sobą w to Przemienienie, które jest zapowiedzią Jego zmartwychwstania, stworzenie, nasz świat. Poprzez śmierć i zmartwychwstanie Jezusa ten świat będzie przemieniony; my będziemy przemienieni, my będziemy nowymi ludźmi; ludźmi, którzy maja serce dla siebie nawzajem, dlatego, że jest Centrum - Serce Jezusa. Uczniowie słyszą Boga mówiącego: „To jest mój Syn umiłowany. Jego słuchajcie!” To jest nasza misja - słuchać Jezusa, żyć według Jego przykładu, iść za Nim. Nie potrzebujemy robić niczego innego, jak tylko patrzeć na Niego, patrzeć na Jego Serce, jak On otwiera Je dla ludzi, jak On spotyka ich, jak On zwraca się do ubogich i samotnych, jak uzdrawia chorych, jak przywraca ludzi z marginesu wspólnocie, jak umarłym przywraca życie. Jezus pozwala, by potrzeby ludzi dotykały, poruszały Go. Jego nie obchodzi władza, pieniądze, prestiż. On zwraca się przeciwko nadużyciu władzy, robieniu pieniędzy – pamiętamy kupców w Świątyni Jerozolimskiej. Jak łatwo to wkrada się w nasze życie, prawie niezauważalnie i zwykle tego nie chcemy. Jesteśmy złapani w pułapkę przez wpływ naszych czasów, przez władzę i pieniądze. My także potrzebujemy być przemienionymi; my także potrzebujemy, by Serce Jezusa stało się naszym Centrum - aby pokazać nam jak mamy żyć, aby dać nam siłę, aby przemienić nasze kamienne serce w serce z ciała; w serce, które pomoże przywrócić serce naszemu światu.
<< 1 2 3 4 5 6 >>
|